W zeszłe lato firma Lanex zainwestowała w nowoczesną linię ekstrudującą dla swojego zakładu w Bolaticach, zastępującą dwie, a w przyszłości nawet trzy starsze linie produkcyjne. Maszyna została dostarczona w sierpniu siedmioma ciężarówkami prosto od włoskiego producenta.

„Nasi pracownicy najpierw przygotowali linię zgodnie z planem, a następnie przyjechali specjaliści z Włoch, którzy zamontowali wszystkie mechaniczne i elektroniczne elementy oraz podłączyli media. To była wymagająca praca, która trwała aż do początku września” – mówi dyrektor Lanexu, Martin Václavek.

11 września nastąpił kluczowy moment – uruchomienie nowej linii. Najpierw przeprowadzono testy bez materiału, potem z minimalną ilością surowców, by nie marnować zasobów. Obecnie linia pracuje pełną mocą, produkując polipropylenowe taśmy, a produkcja specjalnego włókna polysteel jest jeszcze dopracowywana, aby osiągnąć deklarowane parametry.

Nowa linia przetwarza granulat, powstający jako produkt uboczny przy produkcji ropy naftowej, do którego dodawane są stabilizatory i barwniki. Urządzenie wytwarza zarówno polipropylenową taśmę, jak i unikalne włókno monofilamentowe polysteel – połączenie polietylenu i polipropylenu. Dzięki temu zastąpi dwa starsze urządzenia. Gotowe włókna są nawijane na szpule i tworzą podstawę do produkcji lin morskich.

Inwestycja kosztowała 1,6 miliona euro, z czego 30% pokryła dotacja Unii Europejskiej na oszczędność energii. Wydajność linii wzrosła o 50%, a zużycie energii spadło do 40% poprzedniego poziomu.

Pracownicy starszych linii nadal mają ważne zadania – obsługują nowe i pozostałe dwie linie ekstrudujące, z których jedna działa od kilkudziesięciu lat, a druga została niedawno zakupiona z zakładu Conrop w Vítkovie. Wszystkie trzy extrudery i linia regranulacji znajdują się teraz w jednej hali, co pozwala na lepszą organizację pracy i wzajemną pomoc.

Lanex planuje dalsze ulepszenia nowej linii, które umożliwią zastąpienie trzeciego, najstarszego extrudera. To zaawansowane technologicznie urządzenie znacznie zwiększy konkurencyjność firmy na rynku światowym, ponieważ niewiele firm w Europie dysponuje podobnym sprzętem.

Na zdjęciu: operator maszyny Jiří Theuer podczas obsługi nowej linii.